środa, 7 września 2022

Karteczki dla chorych dzieci z kołderkowa i....co słychać u moich roślin

 Witajcie kochani !Wracam po długiej przerwie chociaż kusiło mnie żeby dać sobie spokój już z blogowaniem.Ale nasza kochana koleżanka -Splocik postawiła mnie do blogowego pionu i przekonała że skoro robótkuję,to powinnam to pokazywać i słusznie.Dziękuję Ci Splociku,już kolejny raz wyciągasz mnie z dołka.

Dzisiaj będzie prezentacja karteczek które robię dla dzieci z kołderkowa.Do każdej kołderki jest dołączona kartka na której cioteczka która szyje kołderkę pisze parę ciepłych słów.

Oto ostatnio zrobione:







Karteczki są bardzo proste ,wykorzystuję do nich różne gotowe naklejki piankowe lub jak do ostatniej kartki filcowe /kupione w Biedronce/
Mam nadzieję że bedą cieszyć oczy dzieci.
A teraz sprawozdanie jak się mają moje roślinki.Poniosłam kilka porażek w pielęgnacji ale sukcesy też są.
Roślina mojej szczególnej troski to starzec Rovleja czyli zielone perełki.Dla mnie jest to dosyć trudna roślina ponieważ hoduję ją od maluszka.Upalne lato przetrwał dobrze i nawet się zagęścił.Pokazywałam go w poprzednim poście.

Najszybciej rośną trzykrotki ,moja miała już trzy cięcia i szykuje się do następnego

kolejna trzykrotka nie rośnie tak szybko ale też się zagęściła

Obok stoi sanseweria która poletnim zastoju łaskawie wypuściła dwa listki i rośnie dalej.
Nowe nabytki to pilea czyli popularny pieniążek i kilka filodendronów w tym mój ulubiony lemon lime z żółtymi listkami.


To jest właśnie pieniążek który rośnie niesamowicie szybko i pozostałe filki


Poniosłam też porażki-straciłam dwie odmiany bluszczu /chyba kupiłam je już chore/ i jedną oplątwę.
Tu obie plątwy w kąpieli:


Widać że jedna właściwie już nie żyje bo w wodzie nie zzieleniała
Druga ma się dobrze ,po kąpieli wygląda tak ;jest srebrzysta i chyba trochę urosła.Tam z tyłu widać nowe pędy pospolitej zielistki.

To tyle na dzisiaj ,trochę dużo tych zdjęć.......Mam nadzieję żeWas nie zmęczyłam.
Gorąco Was kochane pozdrawiam i mam nadzieję że bedę częściej się pojawiać jeśli tylko samopoczucie pozwoli.













7 komentarzy:

  1. No masz szczęście! A ja się zastanawiałam co u Ciebie słychać, nie wąż sie znikać 😊tworzysz wiec pokazuj, zawsze mozna kogoś zainspirować. Śliczne karteczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajnie że nie zrezygnowałaś z prowadzenia bloga jednak Splocik ma dobrą motywację. Pomysł z karteczkami super zawsze to miło jak się taką dostanie. Co do roślinek to większości nie mam i nie znam , ale o tym pieniążku gdzieś słyszałam i mi się podoba , fajne ma liście.
    Pozdrawia

    OdpowiedzUsuń
  3. Elżusiu, nie rezygnuj z blogowania. Bardzo podobają mi się te karteczki i jestem pewna, że uradują dzieciaczki. Życzę Ci dalszych sukcesów w hodowli roślinek i serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kartki są cudnej urody, ucieszą się dzieciaki. One lubią takie klimaty. Podziwiam Twoje kwiaty. Widać, że darzysz je miłością. Są zdrowe, liście im błyszczą i mają piękne kolory. Ta srebrna oplątwa robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne karteczki :) Cieszę się, że zostajesz w blogosferze. Mam cichą nadzieję, że i mnie się uda... Rośliny wyglądają wspaniale i wymagają nie tylko troski, ale i wiedzy z Twojej strony. A Ty Elżunui zapewniasz im właśnie to :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się zawsze, gdy czytam takie decyzje, to znaczy, że poblogujemy sobie jeszcze. :)
    Kartki niby proste, ale ile w nich treści... super!
    Kwiatki Ciebie lubią, bo masz do nich serce i tak trzymaj. :)
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzielę się tym świadectwem z partnerami, którzy walczą w swoich związkach, ponieważ istnieje trwałe rozwiązanie. Mój mąż zostawił mnie i dwójkę naszych dzieci dla innej kobiety na 3 lata. Próbowałam być silna tylko dla moich dzieci, ale nie mogłam kontrolować bólu, który dręczył moje serce. Byłem zraniony i zdezorientowany. Potrzebowałem pomocy, więc poszukałem informacji w Internecie i natknąłem się na stronę, na której zobaczyłem, że dr Ediomo, rzucający zaklęcia, może pomóc ci odzyskać kochanków. Skontaktowałem się z nią i odmówiła za mnie specjalną modlitwę i zaklęcia. Ku mojemu zdziwieniu po 2 dniach mąż wrócił do domu. Więc zebraliśmy się razem iw rodzinie było tyle miłości, radości i pokoju. Możesz również skontaktować się z Dr. Ediomo, potężnym asystentem rozwiązania
    1) odzyskaj swojego byłego chłopaka
    2) Połącz męża i żonę
    3) przestań powtarzać koszmary
    4) Ziołowe lekarstwo na HIV i raka
    5) Potężny magiczny pierścień
    6) talizman na szczęście
    7) Przełamywanie obsesji
    8) Problemy z porodem i ciążą Skontaktuj się z nami przez EMAIL: drediomo77@gmail.com Możesz również Whatsapp +2349132180420

    OdpowiedzUsuń