Witam serdecznie !
Przyszła pora żeby zaprezentować postępy w ufokowym hafcie.Razem z Kasią rozprawiamy się z takimi haftami.Taka zabawa bardzo mobilizuje więc jest szansa na dokończenie swoich odłożonych projektów.
W czerwcu wyszywałam "Cztery pory roku "w stylu quaker.
Na dzień dzisiejszy jest tyle:
Skończyłam panel wiosenny i środkowy oraz boczny element.Przypomnę że wyszywam na kanwie 20 jedną nitką ,muliną Ariadna nr1609
Dla porównania w maju wyglądało to tak:
Z postępów jestem zadowolona biorąc pod uwagę że intensywnie zajmuję się haftem płaskim.
Ucierpiała na tym Pomarańczarka do skończenia której nie mogę się zabrać.Może w lipcu....zobaczymy.
Pozdrawiam i życzę wspaniałych wakacji i urlopów .
Podziwiam:) Prześliczne już jest.
OdpowiedzUsuńAle piękny ten haft, Elżusiu.
OdpowiedzUsuńUściski.
Piękny haft i jak napisałaś ,że na 20 to wielki szacun dla ciebie
OdpowiedzUsuńWspaniale Ci idzie Elżuniu, haft wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu:)
Świetny jest ten hafcik i super że postanowiłaś go skończyć!! Ale za to wyszywanie na 20ct to podziwiam strasznie!! U mnie 16ct i 14ct to dwie ulubione kanwy za drobniejsze to się nawet nie zabieram !!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za pomyślne skończenie
Pozdrawiam
Piękny jest ten haft :) najwazniejsze że masz wene :)
OdpowiedzUsuńHaft już wygląda obłędnie, brawo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! ;)