Mój pojemnik -hasiok robótkowy zaczął się w pewnym momencie wypełniać po brzegi.Groziło to tym że resztki nitek wyjdą na zewnątrz.Trzeba było coś z tym zrobić .Wcześniej przewidywałam że tak będzie i dlatego w planach miałam wykorzystanie tych resztek .
Powstała mała poduszeczka na igły wypełniona nitkami z hasioka.
Przód hasiokowego igielnika ,to dawno temu wyszyty maleńki wzorek.
Nitek z pojemnika ubyło ,więc można upychać dalej.
Pozdrawiam słonecznie i życzę dobrego tygodnia !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz