Mój ostatnio wyszyty kwadracik kołderkowy ,to taki sympatyczny kocur .
Nie wiadomo czy on ziewa ,czy miałczy ale mi się bardzo spodobał jak trafiłam na schemat.
Tylko nie wiadomo czy spodoba się Oli jak zobaczy go na swojej uśmiechowej kołderce.
Mam nadzieję że tak.
Pozdrawiam Was najserdeczniej i życzę zdrówka w tym grypowym okresie.
Taka kocia mordka spodoba się każdemu :))
OdpowiedzUsuńJa myślę, że ten kociaczek śpiewa:) Śliczny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)
A ja myślę, że uśmiecha się i wyznaje miłość. Piękny hafcik. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńElżuniu kotek jest cudowny i Oli spodobała się na pewno.
OdpowiedzUsuńKotek do zakochania.
Pozdrawiam serdecznie 😀
Koteczek jest przesympatyczny i uroczy.
OdpowiedzUsuńUściski, Eluniu.
Też mi się spodobał kocio, gdy na niego trafiłam i zapisałam go sobie (na później). :)
OdpowiedzUsuńMnie się wydaje, że kocio śpiewa kołysankę. :)
Pozdrawiam ciepło.
Śliczny! Z pewnością zachwyci :-)
OdpowiedzUsuńŚliczny koteczek dla Oli :)
OdpowiedzUsuńUroczy uśmiechnięty koteczek.:) Olka będzie miała tylko radosne sny.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńTa kicia jest przesłodka!!!
OdpowiedzUsuńŚliczny kotuś ucieszy Oleńkę - bez dwóch zdań :)
OdpowiedzUsuń