Hafty i przysłowia - luty

Witajcie moje drogie !
Chciałam bardzo wszystkim podziękować za tak miłe komentarze pod ostatnim postem. Nie spodziewałam się że moja praca znajdzie uznanie w Waszych oczach.
Każde słówko pozostawione pod postami cieszy mnie niezmiernie i bardzo motywuje do tworzenia.
Dziękuję !!!
A teraz kolejna blogowa zabawa tym razem u Splocika
"Hafty i przysłowia 2"

W lutym mamy do wyboru następujące przysłowia :

1. Chleb pracą nabyty, bywa smaczny i syty. 2. Dom bez książek, jest jak dom bez okien. 

Wybrałam przysłowie 2
Książki w moim życiu towarzyszą mi od momentu jak nauczyłam się czytać i tak jest do tej pory.Tą miłość do książek zaszczepiła mi moja Babcia ,czytając mi bajki.Póżniej już jako samodzielna czytelniczka często odwiedzałam bibliotekę .
Na szczęście biblioteki publiczne do tej pory istnieją bo obecnie ceny książęk są jak dla mnie raczej powalające.Jednak nie wszystkie interesujące mnie pozycje są zakupywane przez moją bibliotekę i wtedy zdaża mi się skusić na zakup.
Taką pokusą będzie książka która ukaże się 1 marca -reportaż 'Moja dzika Syberia"Karoliny Kozioł

To teraz już wiadomo dlaczego wybrałam przysłowie 2
Oto moja interpretacja :

Mądra sówka obłożyła się książkami i czyta .

Jeszcze nie wiem jak wykorzystam ten hafcik ,jest niewielki 6x7 cm.Wzór znalazłam na pinteresie.

Pozdrawiam wszystkich ciepło .Niech wirusy nie mają do Was przystępu .