Witam w słoneczny ale mrożny dzień.Odczuwalna temp w Warszawie to - 6 z powodu wiatru.Jak dla mnie to o te kilka st mrozu za dużo.
Wczoraj skończyłam zimowy haft na zabawę u Kress-ki Sezon na haft.
Wybrałam sobie wzór na zimową zakładkę z Tej strony gdzie są darmowe schematy na haft metodą Asyż.Są tam też schematy na pozostałe pory roku i wiele innych wzorów.
Gotowy haft prezentuje się tak:
.jpg)
Wymagane minimum 1000 xxx jest a nawet dużo więcej odejmując niezahaftowane miejsca.
Nie rozumię dlaczego niektóre hafciarki tak dokładnie liczą xxx szczególnie youtuberki.
Dla mnie nie ma to znaczenia ile xxx wyszyję skupiam się na samym wzorze.
Dzisiaj prasując haft pojawił się w mojej głowie pomysł żeby po wyhaftowaniu wszystkich pór roku skomponować je w formie samplera.Muszę to przemyśleć,narazie mam tyle innych robótek że poczekamy -zobaczymy
Wyszywałam na aidzie 14ct dosyć sztywnej ,cieniowaną ariadną.
Teraz kącik przyrodniczy :
Pewnego dnia w moim parku osiedlowym pojawił się wsród kaczek krzyżówek samiec kaczki mandarynki.Chodził sobie nad kanałkiem trochę też popływał.Nie widziałam koło niego samicy. Może był to kawaler do wzięcia....
Był bardzo płochliwy w przeciwięstwie do krzyżówek .Nie dało się zrobić jemu lepszego zdjęcia.Na drugi dzień już go nie było.Pewnie odleciał nad stawy na sąsiednim osiedlu.
Wiele lat temu też miało miejsce takie zdarzenie.
Przytoczę garść informacji na temat mandarynek:
Kaczki mandarynki gniazdują w dziuplach drzew, często na wysokości kilku metrów nad ziemią. W Polsce najczęściej spotyka się je w parkach miejskich, takich jak Park Łazienkowski w Warszawie. Są ptakami monogamicznymi, co oznacza, że tworzą pary na całe życie, a ich więź jest bardzo silna.
Kiedyś wyszyłam taką kaczkę haftem płaskim
ostatnio znalazłam na pinterest schemat xxx na mandarynkę więc kiedyś wyszyję ją z przeznaczeniem na kwadracik kołderkowy
Pani zima na zakładce prezentuje się rewelacyjnie, na dziko kaczki mandarynki nie widziałam jeszcze, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńFajna ta zimowa zakładka, ale cały zeszły rok wyszywałam zakładki, poza tym leń jestem i wybrałam sobie wzór 4 pór roku z tych co zaproponowała Karolina. Też już swoją zimę skończyłam i ta jak ty nie liczę ile krzyżyków wyszyłam !!!. Co do kaczek to przyznaję bez bicia że się na tym nie znam, ale myślę że haft Mandarynki będzie cudny, a na kołderce będzie się super prezentował !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna zakładka :) Nie rozumiem liczenia krzyżyków, to jakbym chciała w serwetce policzyć supełki... Dziwne trochę :) Mandarynka cudna -u mnie ( w Gnieźnie) też bywały w miejskim parku te kaczki . Nawet całe stadko, ale nie wiem, czy jeszcze są... Hafcik z kaczuszką cudny. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka. :)
OdpowiedzUsuńJa też nie liczę wykonanych krzyżyków, chociaż w tym roku z ciekawości policzyłam dla pór roku i dla zachodu słońca, bo to pełne obrazki są.
Pozdrawiam ciepło.
Super jest :)
OdpowiedzUsuńMyślałam, że to będzie zakładka :).
OdpowiedzUsuńTeż nie liczę krzyżyków. Nie jest mi ta wiedza do niczego potrzebna hihi.
Fajna kaczuszka i jak super ją wyszyłaś :).
Piękna zakładka:)
OdpowiedzUsuń