sobota, 25 stycznia 2025

 

Kartkowanie z Ulą i ukończony haft p. Ali

 Witaj blogowa rodzinko

W styczniu Ula zarządziła że na naszych kartkach maja być trzy lub więcej warstw.


Dla mnie to wyzwanie, ponieważ robię raczej proste karteczki dla dzieci a skomponować ładnie kilka warstw to niekoniecznie.Mogę podziwiać jak innym to świetnie wychodzi.

Pewnie jest to kwestja wyobrażni.Więc myślałam ,myślałam i ....wyszło tak:


Warstwy są papierowe i gotowa aplikacja do przyklejania.Kartka poleciała do Kołderkowa razem z kwadratem z wyścigówką i helikopterem.





Teraz zmiana tematu: w grudniu 2023 r pokazywałam ukończony haft mojej sąsiadki p.Ali.
Kilka dni temu miałam okazję zobaczyć drugą część obrazu.Całość tworzy piękną panoramę Tatr.


Obraz wyszyty jest dla wnuczki p. Ali i będzie piękną ozdobą mieszkania.

Dla mnie ten obraz przywołuje wspomnienia z młodości kiedy to przeszliśmy z Mężęm prawie wszystkie tatrzańskie szlaki. 

Pisałam już kiedyś że p. Ala wyszywa na dosyć drobnej kanwie ew. na lnie  nie robiąc siatki pomocniczej i bez tamborka.Często też zmienia odcienia kolorów mulin jeśli uważa że tak będzie lepiej.Podziwiam zw laszcza patrząc na pixelozę na dolnej partji wzoruna drzewach.

Gratulacje p.Alu i czekamy na kolejną haftowaną pracę.

Dzisiaj to już wszystkie nowości .

4 komentarze:

  1. Hafciki i kartka są śliczne. :)
    Dwuczęściowy obraz fantastyczny - brawo dla sąsiadki. :)
    A pixeloza jest nie tylko w dolnej części, ale wydaje mi się, że na całości.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skopiowałam link zaraz sprawdzę czy działa :)... Działa :) wszsytko jest ok

    OdpowiedzUsuń
  3. Napisze jeszcze raz komentarz, bo były jakieś problemy z tym postem... Hafciki piękne. Obraz wyszyty przez sąsiadkę jest rewelacyjny -podziwiam cierpliwość i talent. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń