czwartek, 22 listopada 2018

Naparstkowa niespodzianka

 Witajcie kochane!
Dzisiaj dzień chwalenia się .
Wczoraj spotkała mnie niesamowita niespodzianka, kobieta o wielkim sercu Jadzia z bloga "Sercem tworzone" przysłała mi tajemniczą paczuszkę .
Tak po prostu bez okazji.W paczce były dokładnie opakowane dwie rolki a w nich...mnóstwo napastków.
Same popatrzcie jakie cuda.





Moja skromna kolekcja  powiększyła się dzięki Jadzi  o kolejne eksponaty.
Dobrze że miałam zachomikowany domek ,przydał się w tym momencie idealnie.


Dostałam też piękną świąteczną karteczkę.


Jadziu kochana ,ściskam Cię jeszcze raz i bardzo Ci dziękuję ,sprawiłaś mi ogromną radość.

Skoro jestem przy napastkowym temacie ,to pochwalę się jeszcze  dwoma które niedawno przywiózł mi mój Syn z Wiednia

.Zawsze pamięta wyjeżdżając gdzieś.Myślę że patrzy na to naparstkowe wariactwo swojej matki z przymróżeniem oka.
Ciekawa jestem czy któraś z Was zajmuje się jakimś zbieractwem.Ja w swoim życiu zbierałam już różne rzeczy.
No to już dosyć chwalenia
,Pozdrawiam gorąco .

5 komentarzy: