Witajcie
Dzisiaj postanowiłam zakończyć moje lenistwo
Nie, to nie jest tak że tak długo nie robótkowałam .Po prostu nie chciało mi się pisać na blogu.Czasem tak mam.
Jak zwykle do pionu postawiła mnie Splocik.Jako" małą dekorację" w tym miesiącu zaprezentowała uroczy obrazek z krecikiem- sami zobaczcie.
Tak sobie wymyśliłam że ja też mogłabym do tej zabawy zgłosić dekoracyjną poduszkę wykonaną szydelkiem.Co prawda jest to pierwsza moja praca w zabawie ale co tam - zrobiłam to trzeba pokazać. Może Splocik zaliczy.
Oto mój wyczyn szydelkowy :
i plecki poduszki:
Wykorzystałam jakieś resztki włóczki akrylowej.wzór waflowy tzn słupki i słupki reliefowe
Ostatnio też powstał obrazek z liskiem,pewnie poleci do kołderkowa jako kwadrat
Narazie tyle i jeszcze jesienny widoczek z okolic Oslo w Norwegii
fot. Marcin K.
Pozdrawiam serdecznie trzymajcie się zdrowo.





Piękna poduszka, oczywiście że to dekoracja i lisek też, to masz 2 prace, pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńCudowny lisek i świetna poduszka:) Fajny ten wzór, Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękna poduszka i lisek :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajna poducha i uroczy lisek. :)
OdpowiedzUsuńZapomniałaś o zgłoszeniu, ale odszukałam Twój wpis, bo przeleciał w szpalcie i zniknął mi z oczu.
Twój link i fotkę dodam do podsumowania października.
Miło mi, że bawisz się u mnie. :)
Pozdrawiam ciepło.
Super szydełkowa poduszka. Przyda się na jesienne wieczory. Uroczy haftowany liisek.
OdpowiedzUsuń