Witajcie drodzy
Koniec blogowego lenistwa - tak sobie dzisiaj powiedziałam i pokazuję co ostatnio
zrobiłam.
Kartka wakacyjna do zabawy u Uli
i moja kartka zrobiona z tego co mi zostało z przydasiów kartkowych.
Może Ula zaliczy:
druga kartka czerwcowa /przegapiłam termin ale jest /
obie karteczki powędrowały już dla dzieci z Kołderkowa
Teraz pszczólka na plastrze miodu -kolejna odsłona haftu
Wyszywam wg schematu z gazetki " Kram z robótkami " kluczem muliny ariadna
Gotowy haft ma wyglądać tak :
Są jeszze gotowe kwadraciki do pokazania ale to nastęnym razem.
Na koniec trochę przyrody - moja kwiatowa porażka.
Kupiłam w Biedronce pięknego hibiscusa.Rozwinął się jeden pąk a resztę kwiat niestety zrzucił .Mam słabość do tego kwiatka więc jest mi przykro.
Dobrze że zrobiłam zdjęcie:
W moim parku osiedlowym kwitły w czerwcu surmie
Miały przepiękne kwiaty ładnie pachnące , na jesieni będą miały długie strąki
Miałam takie drzewko kiedyś na działce,było wyhodowane z nasiona w IBL-u
Na koniec motyl: przeplatka cinksia
Pozdrawiam serdecznie, dzisiaj niestety deszczowo chociaż opady są potrzebne ale niekoniecznie takie jak w niektórych rejonach Polski.
Śliczne karteczki - ucieszą dzieci. :)
OdpowiedzUsuńCzasami kwiaty robią nam na przekór.
Motylek piękny, u nas chyba takich nie ma.
Pozdrawiam ciepło.
Kartki radosne a haft już jest piekny, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNice Article vector artwork conversion service
OdpowiedzUsuń