piątek, 5 listopada 2021

Ufokowy rok - pażdziernik

 Witajcie !

Dzisiaj sprawozdanie z postępów w haftowaniu samplera "Cztery pory roku " w stylu quaker.

Udało mi się skończyć panel jesienny ale już widzę że do końca roku całości nie skończę.

Dzień jest coraz krótszy a przy lampce ciężko się wyszywa na tak drobnej kanwie.

Został jeszcze alfabet i dolny pas, więc jeszcze  sporo wyszywania.

Oto postępy w pażdzierniku:


we wrześniu było tak


Pozdrawiam wszystkich zaglądających i życzę zdrowia !




6 komentarzy:

  1. Coś pięknego się szykuje:)Ale faktycznie, jeszcze tych krzyżyków trzeba sporo wyhaftować. Ja haftuję przy pomocy lampki z lupą. Widać wszystko najdrobniejsze. Jednorazowo duży wydatek, ale szybko się zwrócił, bo ulga i rzeczywiście wielka pomoc w haftowaniu.
    Sampler już jest śliczny.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  2. Elżusiu, piękny haft, jestem ciekawa efektu końcowego.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dużo przybyło Elżuniu, haft wygląda coraz ciekawiej. Miłego weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ ogrom pracy już włożyłaś- zapowiada sie przepięknie:)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny sampler <3 Idę poczytać na jakiej kanwie haftujesz.
    Pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiem Ci że już robi ogromne wrażenie i dalej może być tylko lepiej.
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń