Coś długo nie mogłam się zmobilizować do napisania tego postu.To wszystko przez tą pogodę ,do wszystkiego zmuszam się.
W tym miesiącu ograniczyłam się do haftów i karteczek kołderkowych .
Pozostałe kartki chyba sobie odpuszczę - trudno.Może we wrześniu wstąpi we mnie nowa energia.
Liczę na to bo jesień to moja ulubiona pora roku.
W tym miesiącu zrobiłam trzy kartki,miejmy nadzieję że będą wysłane do dzieci i spodobają się.
Po kolei:
Kwadracik dla Kamilka
i dla Wiktora
i jeszcze zdjęcie jakie udało mi się zrobić.Taka ćma ucięła sobie w upalny dzień drzemkę na mojej zasłonie.
Pozdrawiam i życzę wszystkim dobrego tygodnia.
Śliczne hafciki. Lubię te bajkowe postacie w haftach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUrocze prace :)
OdpowiedzUsuńO i jest Olaf... Super prace :)
OdpowiedzUsuńPiękne "kołderkowe" kartki i hafty <3
OdpowiedzUsuńJak wiesz, ja kocham upały, szczególnie gdy w cieniu mogę robótkować :)