Nareszcie skończyłam najbardziej pracowity rządek serwetki wg projektu Agnieszki w jej zabawie frywolitkowej.
Dwanaście kwiatków ,każdy osobno supłany .Trzeba było schować 24 końcówki nitek To jest coś ,czego we frywolitce nielubię.
Teraz będzie z górki chyba jeszcze 2 rzędy i jak to zwykle u mnie w trakcie pracy przestał mi się podobać kolor kordonka.Wg mnie serwetka jest mało delikatna taka "ciężka".Trudno,
obecnie prezentuje się tak:
Muszę się przyznać ,że jestem specjalistką od ufoków nie tylko hafciarskich.
Powinnam zgłosić się do zabawy ufokowej chyba....
Kiedyś tzn na początku ubiegłego roku zaczęłam supłać "wiosnę 2017" u Reni i jestem dopiero przy 9 rzędzie.Kiego skończę tego najstarsi Górale nie wiedzą.
Jakby tego było mało ,to zaczęłam robić wiosnę 2018 u Reni on-line
Chyba ze mną jest coś nie tak jak myślicie? Panuje w moim robótkowym światku istny bałagan który jednak pomaga mi znosić różne zdrowotne problemy.Tak już mam.Moja kuzynka która też zajmuje się rękodziełem dziwi się jak ja tak mogę ,ano mogę, nawet muszę bo taka już jestem -bałaganiara.
No dobrze, dosyć tej samokrytyki.
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę miłego słonecznego,i twórczego weekendu .
Elu, pięknie przybywa:) trzymam kciuki za dalsze postępy prac:) ja też miałam w planie wiosnę 2017, 2018 też zaczyna się ciekawie, a serwetka Agnieszki na razie stanęła na rzędzie z 12 osobnymi kwiatuszkami i jakoś stoi i nie mogę się zabrać za frywolitkę. Ale kiedyś przyjdzie i na nią pora - czasem trzeba ustawić priorytety i robić to na co ma się w danej chwili ochotę i możliwości. Ja ostatnio w większości kartki robię bo niestety głowa (myślenie i problemy) nie pozwala na więcej, ale wierzę, że kiedyś będzie lepiej. Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńBędą śliczne serwetki.
OdpowiedzUsuńMoże i ja się skuszę, tak poza zabawą.
Te kwiatki osobno - szacun.
Ja pewnie pokombinowałabym z oczkami zwrotnymi i kwiatki byłyby połączone z poprzednim okrążeniem.
Pozdrawiam ciepło.
splocik
Elu serwetki będą prześliczne bo już prezentują się super:)
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci wytrwałości w ich realizacji:)
Pozdrawiam gorąco:)
Wszystko z Tobą w porządku. Większość z nas ma rozgrzebanych kilka prac a i tak zaczyna coś nowego ;)
OdpowiedzUsuńPiękne te wszystkie serwetki. Niebieska nie jest "ciężka" i na jasnym tle, czy z jasnymi dodatkami będzie wyglądać bosko :)
Nic w tym nie ma dziwnego ja ostatnio zaczełam haft po czym rzuciłam go w kąt bo nie wiem cy go kiedykolwiek znów dotknę :( Ostatnio na domiar złego mam całkowity zanik weny. Pozdrawiam i podziwiam frywolitki :)
OdpowiedzUsuń