niedziela, 25 czerwca 2017

Nadrabiam hafciarskie zaległości.

W żółwim tempie staram się nadrobić to co przez chorobę jest opóżnione .Chodzi oczywiście o kwadraciki tzw, terminowe.Jak już pisałam .mam ograniczony czas kiedy mogę siedzieć i stąd te problemy.
Kwadracik dla Weroniki - miał być gotowy w maju ,Zamiast jego Ena wstawiła w kołderkę zapasik,Dobrze że jest taka możliwość w razie awarii.

Ten aniołek zasili pulę zapasowych kwadratów -może kiedyś znajdzie miejsce na jakiejś kołderce.

Dla Wiki skończyłam kwadracik z instrumentami

Tu zdążyłam w terminie wyszyć.
Inne robótki leżą odłogiem i czekają na lepsze czasy.
To tyle na dzisiaj ,idę na swoje łoże na podłodzie bardzo" wygodne."

Pozdrawiam wszystkich słonecznie i serdecznie dziękuję za zyczenia zdrowia.


piątek, 9 czerwca 2017

Hasiok robótkowy 2017 - spóżniony

Witajcie drogie Koleżanki!
Po długiej przerwie melduję się w naszym robótkowym światku.Niestety dopadła mnie choroba kręgosłupa i cały maj był pod znakiem szpitala a teraz mam intensywną rehabilitację.
Ograniczono mi siedzenie  ,więc chodząc lub leżąc na podłodze niebardzo mogę wyszywać lub prowadzić jakąkolwiek działalność robótkową.Zawaliłam wszystkie zabawy blogowe i nie dotrzymałam terminu na kwadracik.
W związku z tym dzisiaj mogę pokazać tylko swój hasiokowy słoik w którym nic nie przybyło.
To tyle tytułem usprawiedliwienia się ,mam nadzieje że nastaną lepsze czasy ,jednak muszę radykalnie zmienić swój sposób na relaks.
Dobra -koniec marudzenia oto mój słoiczek w towarzystwie suszącego się kwiatu czarnego bzu /z działki/
Wykorzystam go jako aromatyczny dodatek do dżemu truskawkowego,muszę zrobić chociaż kilka
słoiczków bo jest pyszny.


Pozdrawiam serdecznie i życzę słonecznego weekendu oraz dużo zdrowia !