Witajcie!
Dzisiaj prezentacja pierwszego wzorku który wyszywamy w ramach SAL-u "Swobodne haftowanie " u Splocika./banerek z prawej strony bloga/
Wzorków będzie 6 i na wyszycie jednego przeznaczony jest 1 miesiąc.
Do 1 kwietnia można się jeszcze zapisać.
Wzory są jednokolorowe i po wyszyciu wszystkich należy je dowolnie zagospodarować.
Moja wersja pierwszego wzoru:
Wyszywam na dużym kawałku lnu w kolorze naturalnym ,muliną DMC 4128.
Na jednym kawałku materiału znajdą się 3 wzory ,a jak je zagospodaruję to czas pokarze.
Dzisiaj to tyle ,idę walczyć z pewnym ufokiem i mam nadzieję pokazać go niebawem.
Pozdrawiam i życzę dobrego ,słonecznego tygodnia !
Na tym blogu będą prezentowane głównie haftowane kwadraciki,znajdujące swoje miejsce na kołderkach szytych dla chorych dzieci.Czasem też pojawi się inny haft lub jakaś zabłąkana frywolitka.....
sobota, 25 lutego 2017
środa, 22 lutego 2017
Szaraczek wydziergany na drutach
Witajcie kochani w ten deszczowy dzień.
Na poprawę humoru wydziergałam sobie takiego zajączka.
Dawno nic nie dziergałam na drutach ,a przypomniałam sobie że kiedyś robiłam takiego szaraka ale kiedy to było....Wzór gdzieś się zapodział więc trzeba było pobuszować po internecie .Znalazłam na blogu Zabawa z szyciem instrukcję jak takie zwierzę zrobić -łatwizna.
Ponieważ pogoda okropna ,to szarak zaszył się w puchatych zieleniach i pozuje na tle zalanej deszczem szyby.
Robienie zdjęć w taką pogodę to dla mnie już wyzwanie .Mam nadzieję że coś tam widać.
Wklejam też obrazkową instrukcję do zajączka może ktoś się skusi. .Kwadrat robiłam z 30 oczek.
Zdjęcie znalazłam na pinteresie i tak teraz myślę że może by zrobić jeszcze białego jak znajdę czas.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i bardzo dziękuję że mnie odwiedzacie i pozostawiacie takie miłe komentarze !
Na poprawę humoru wydziergałam sobie takiego zajączka.
Ponieważ pogoda okropna ,to szarak zaszył się w puchatych zieleniach i pozuje na tle zalanej deszczem szyby.
Robienie zdjęć w taką pogodę to dla mnie już wyzwanie .Mam nadzieję że coś tam widać.
Wklejam też obrazkową instrukcję do zajączka może ktoś się skusi. .Kwadrat robiłam z 30 oczek.
Zdjęcie znalazłam na pinteresie i tak teraz myślę że może by zrobić jeszcze białego jak znajdę czas.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko i bardzo dziękuję że mnie odwiedzacie i pozostawiacie takie miłe komentarze !
niedziela, 19 lutego 2017
Rok z misiem Fizzy Moon
Witajcie w ten niedzielny wieczór !
Dzisiaj będzie prezentował się miś Fizzy Moon ,którego wyszyłam w ramach zabawy w Kreatywnej Jacewiczówce.Będziemy przez cały rok wyszywać tego uroczego misiaczka.Wzorów jest mnóstwo ,więc jest w czym wybierać.
Oto mój pierwszy miś
Postanowiłam że wszystkie misie które wyszyję będą przeznaczone na kwadraciki kołderkowe jako zapasy.Mam nadzieję że kiedyś wskoczą na kołderki dla chorych dzieci.
Przy okazji pokarzę ostatnio wyszyte kwadraty kołderkowe:
dla Kalinki:
dla Bartka
i jeszcze link dla tych co wyszywają dziecięce wzorki -urocze zwierzątka również z misiem Fizzy
Dziecięce wzorki
może się przydadzą.
Pozdrawiam ciepło i życzę dobrego tygodnia !
Dzisiaj będzie prezentował się miś Fizzy Moon ,którego wyszyłam w ramach zabawy w Kreatywnej Jacewiczówce.Będziemy przez cały rok wyszywać tego uroczego misiaczka.Wzorów jest mnóstwo ,więc jest w czym wybierać.
Oto mój pierwszy miś
Postanowiłam że wszystkie misie które wyszyję będą przeznaczone na kwadraciki kołderkowe jako zapasy.Mam nadzieję że kiedyś wskoczą na kołderki dla chorych dzieci.
Przy okazji pokarzę ostatnio wyszyte kwadraty kołderkowe:
dla Kalinki:
i jeszcze link dla tych co wyszywają dziecięce wzorki -urocze zwierzątka również z misiem Fizzy
Dziecięce wzorki
może się przydadzą.
Pozdrawiam ciepło i życzę dobrego tygodnia !
wtorek, 14 lutego 2017
Nagroda od Reni i wiosenna zabawa
Witajcie !
Spieszę się pochwalić co wczoraj dostałam od Reni na zakończenie zabawy hasiokowej 2016 r.
Chociaż z comiesięcznej prezentacji resztek robótkowych nie wywiązałam się jak należy, to Renia postanowiła nagrodzić mnie za pomysłowe przystrojenie słoiczka.
Można go obejrzeć Tutaj
A teraz moja nagroda -same wspaniałości:
W paczce znalazły się dwa arkusze filcu,piękna baza do walentynkowej kartki,pisanka z kartonu ,mulinki i karteczka od Reni.
Reniu jeszcze raz bardzo Ci dziękuję !!!
Teraz prezentacja tego, co przygotowałam na wiosenne wyzwanie u Bogusi
Zakładka wyszyta jest krzyżykami ,metodą Asyż tzn zahaftowane jest tło a sam motyw zaznaczony konturami.Schemat zakładki pochodzi z Tej strony i można tam znaleźć też inne ciekawe wzorki.
Pozdrawiam wszystkich ciepło i życzę dobrej nocy.
Spieszę się pochwalić co wczoraj dostałam od Reni na zakończenie zabawy hasiokowej 2016 r.
Chociaż z comiesięcznej prezentacji resztek robótkowych nie wywiązałam się jak należy, to Renia postanowiła nagrodzić mnie za pomysłowe przystrojenie słoiczka.
Można go obejrzeć Tutaj
A teraz moja nagroda -same wspaniałości:
W paczce znalazły się dwa arkusze filcu,piękna baza do walentynkowej kartki,pisanka z kartonu ,mulinki i karteczka od Reni.
Reniu jeszcze raz bardzo Ci dziękuję !!!
Teraz prezentacja tego, co przygotowałam na wiosenne wyzwanie u Bogusi
Zakładka wyszyta jest krzyżykami ,metodą Asyż tzn zahaftowane jest tło a sam motyw zaznaczony konturami.Schemat zakładki pochodzi z Tej strony i można tam znaleźć też inne ciekawe wzorki.
Pozdrawiam wszystkich ciepło i życzę dobrej nocy.
wtorek, 7 lutego 2017
Hasiok robótkowy 2017 i zimowa dziewczynka
Witajcie drogie Blogowiczki !
Dzisiaj jest dzień w którym prezentujemy pierwszy raz w tym roku swoje ozdobione pojemniczki na resztki robótkowe.Zabawę zorganizowała Renia.Co miesiąc każdego 7 dnia będziemy pokazywać ile uzbierało się niteczek i innych odpadków robótkowych .Dla wytrwałych Renia przewidziała upominek.
Mój pojemnik wystroił się tak:
A teraz archiwalny hafcik,pokazuję go dlatego że bardzo mi się podoba ten wzorek i pasuje do aktualnej pogody mrożnej i śnieżnej.
Dziewczynkę wyszywałam kiedyś w SAL-u zorganizowanym na rosyjskim blogu .Był to kalendarz z pięknymi wzorkami na każdy miesiąc.Dziewczynka prezentuje luty.
Niestety SAL-u nie ukończyłam ponieważ wyszywałam na polskim lnie i w pewnym momencie moje oczy zbuntowały się .O ile dobrze pamiętam to dojechałam do maja i stwierdziłam że tak drobny len to nie dla mnie.
Pozdrawiam cieplutko i bardzo dziękuję za wasze odwiedziny i miłe komentarze !
Dzisiaj jest dzień w którym prezentujemy pierwszy raz w tym roku swoje ozdobione pojemniczki na resztki robótkowe.Zabawę zorganizowała Renia.Co miesiąc każdego 7 dnia będziemy pokazywać ile uzbierało się niteczek i innych odpadków robótkowych .Dla wytrwałych Renia przewidziała upominek.
Mój pojemnik wystroił się tak:
A teraz archiwalny hafcik,pokazuję go dlatego że bardzo mi się podoba ten wzorek i pasuje do aktualnej pogody mrożnej i śnieżnej.
Dziewczynkę wyszywałam kiedyś w SAL-u zorganizowanym na rosyjskim blogu .Był to kalendarz z pięknymi wzorkami na każdy miesiąc.Dziewczynka prezentuje luty.
Niestety SAL-u nie ukończyłam ponieważ wyszywałam na polskim lnie i w pewnym momencie moje oczy zbuntowały się .O ile dobrze pamiętam to dojechałam do maja i stwierdziłam że tak drobny len to nie dla mnie.
Pozdrawiam cieplutko i bardzo dziękuję za wasze odwiedziny i miłe komentarze !
środa, 1 lutego 2017
Paczuszka od Madzi i zakładka w maki
Witajcie moje drogie !
.Cieszę się ogromnie że podobały Wam się moje zakładki.Dziękuję za wszystkie miłe komentarze .!
Dzisiaj będę się chwalić .
Dostałam kilka dni temu paczuszkę od Madzi z bloga "Mój świat haftu i rękodzieła",a w niej piękne serwetki i sznureczki do makramy.Kiedyś Madzia pokazała jedną ze swoich karteczek ,która była zrobiona metodą decupagu "na żelazko".Można ją obejrzeć Tutaj -to ta świąteczna karteczka z bombką .W decupagu jestem raczej zielona ,mało tego kiedyś powiedziałam sobie że napewno taką techniką rękodzieła nie będę się zajmować ,chociaż czasem zrobię jakąś zakładkę z serwetki przyklejonej na kanwę.Jest to szybka i łatwa m etoda jeśli nie ma się czasu na haftowanie zakładki .
Widząc wspaniały efekt i łatwość wykonania żelazkowej techniki ,zapragnęłam spróbować.
Wyraziłam swoje zainteresowanie w komentarzu a Madzia od razu zaproponowała że się ze mną podzieli swoimi serwetkami -i tak zrobiła .
Paczka właśnie dotarła a w niej śliczne serwetki i jak by tego było mało, to jeszcze dostałam sznurki do makramy i wiosenną karteczkę.
No to teraz będą zdjęcia :
Od razu wzięłam się do roboty,w ruch poszła metoda na żelazko .Zrobiłam bazę do zakładki tą metodą .Udało się za pierwszym razem i idealnie dopasowała się jedna z serwetek od Madzi.
Rzeczywiście jest to nieskomplikowany sposób decupagu dla takich początkujących jak ja .
Zrobiłam zakładkę w maki ,którą zgłaszam do "Zakładkowego zawrotu głowy"-luty
Maki wycięte są z filcu ,pręciki i środek wyszyte czarną muliną.Mnie się podoba a Wam?
Dodam jeszcze że serwetkę przykleiłam na lewą stronę tekturki falistej ,preparatem do decupagu Modge Podge matowym 3w1
Pozdrawiaj wszystkich cieplutko !
.Cieszę się ogromnie że podobały Wam się moje zakładki.Dziękuję za wszystkie miłe komentarze .!
Dzisiaj będę się chwalić .
Dostałam kilka dni temu paczuszkę od Madzi z bloga "Mój świat haftu i rękodzieła",a w niej piękne serwetki i sznureczki do makramy.Kiedyś Madzia pokazała jedną ze swoich karteczek ,która była zrobiona metodą decupagu "na żelazko".Można ją obejrzeć Tutaj -to ta świąteczna karteczka z bombką .W decupagu jestem raczej zielona ,mało tego kiedyś powiedziałam sobie że napewno taką techniką rękodzieła nie będę się zajmować ,chociaż czasem zrobię jakąś zakładkę z serwetki przyklejonej na kanwę.Jest to szybka i łatwa m etoda jeśli nie ma się czasu na haftowanie zakładki .
Widząc wspaniały efekt i łatwość wykonania żelazkowej techniki ,zapragnęłam spróbować.
Wyraziłam swoje zainteresowanie w komentarzu a Madzia od razu zaproponowała że się ze mną podzieli swoimi serwetkami -i tak zrobiła .
Paczka właśnie dotarła a w niej śliczne serwetki i jak by tego było mało, to jeszcze dostałam sznurki do makramy i wiosenną karteczkę.
No to teraz będą zdjęcia :
Od razu wzięłam się do roboty,w ruch poszła metoda na żelazko .Zrobiłam bazę do zakładki tą metodą .Udało się za pierwszym razem i idealnie dopasowała się jedna z serwetek od Madzi.
Rzeczywiście jest to nieskomplikowany sposób decupagu dla takich początkujących jak ja .
Zrobiłam zakładkę w maki ,którą zgłaszam do "Zakładkowego zawrotu głowy"-luty
Maki wycięte są z filcu ,pręciki i środek wyszyte czarną muliną.Mnie się podoba a Wam?
Dodam jeszcze że serwetkę przykleiłam na lewą stronę tekturki falistej ,preparatem do decupagu Modge Podge matowym 3w1
Pozdrawiaj wszystkich cieplutko !